poniedziałek, 22 lutego 2016

Konflikty międzyludzkie

Agata Cybulska - psycholog

Konflikt często postrzegany jest jako brak zgody, rywalizacja, albo niezgodność interesów ale bardziej precyzyjną definicją jest interakcja ludzi zależnych od siebie, którzy uważają, że mają niezgodne cele oraz postrzegają siebie nawzajem jako przeszkody w osiągnięciu owych celów (Hocker, Wilmot, 1985).  Konflikty są tworzone i podtrzymywane przez zaangażowane w nie strony oraz ich reakcje na siebie nawzajem. Mogą przybierać wiele różnych form, a każda wiąże się ze specyficznymi problemami, a więc wymaga specyficznych metod rozwiązywania. Najbardziej znanymi interakcjami konfliktowymi są otwarte kłótnie i rywalizacja. Jakie mogą być więc przyczyny konfliktów, jak je rozwiązywać i jak można ich uniknąć?
Co musi się  wydarzyć aby powstał konflikt między osobami?
Na początku musi pojawić się tzw. katalizator, a więc zdarzenie, w którym coś zostało niedopowiedziane albo zrobione, jednym słowem sprawy nie toczą się tak jakbyśmy tego oczekiwali. W rezultacie tracimy kontrole nad tym co się dzieje, a utrata kontroli wyzwala w nas lęk, który z kolei może wywołać złość. Złość jest reakcją na lęk, psychiczną próbą zrekompensowania utraty kontroli ale często maskuje też inne emocje takie jak zazdrość lub poczucie winy. Podstawową przyczyną konfliktów są problemy z komunikacją. Napięcie, złość czy irytacja mogą wynikać z nieporozumień w przypadku gdy ludzie mają różne style komunikacji. Różnice stylów są przyczyną trudnych problemów, często związanych z różnicami kulturowymi. Osoba może wypytywać swojego rozmówcę o sprawy prywatne z troski a ten z kolei może to odebrać jako wścibstwo lub ingerencje w życie osobiste. Jednak nie tylko problemy w komunikacji przyczyniają się do powstawanie konfliktów. Większość nie zaistniałaby beż różnicy interesów. Konflikt powstaje tylko wtedy, gdy zachowanie jednej ze stron ma konsekwencje dla drugiej. Ponieważ konflikty charakteryzują się mieszaniną tendencji do współpracy i do rywalizacji to każdy komentarz podczas interakcji konfliktowej najczęściej postrzegany jest jako próba forsowania przez mówiącego własnych celów. Osoba będąca w konflikcie może uważać, że ważniejsze są jego poglądy a nie wyjście możliwe do przyjęcia dla wszystkich tak aby wszyscy osiągnęli satysfakcję. Lista mechanizmów psychologicznych, które leżą u podstaw wszelkich konfliktów jest bardzo długa. Dowiadujemy się z niej między innymi, że wszelkie konflikty międzyludzkie dotyczą dwóch głównych kwestii: szacunku oraz kontroli. Szacunek do samego siebie jest kluczem do poczucia własnej wartości, człowiek musi szanować siebie oraz swoje decyzje aby zachować dobre mniemanie o sobie. Brak pełnej kontroli nad sobą jest przejawem popędów lub ego. Kiedy ulegamy popędom złościmy się na siebie i tracimy kontrolę nad sytuacją. Jeśli zależy nam na szacunku i aprobacie innych takie zachowanie doprowadza nas do złości przez co łatwiej nas sprowokować. Ale co to wszystko ma wspólnego z konfliktem? Otóż miarą naszej irytacji, frustracji lub złości jest to, w jakim stopniu mamy poczucie kontroli nad sobą i swoim życiem. Szacunek do siebie decyduje o szacunku jakiego oczekujemy od innych oraz naszej potrzebie kontroli. Gdy zdarza się tak, że tracimy kontrolę nad sytuacją, wtedy możemy czuć się niepewnie a gdy jednocześnie ktoś okazuje nam brak szacunku reagujemy negatywnie i pojawia się wybuch złości. W trudnej sytuacji stajemy się więc lękliwi. Reakcją na lęk jest złość, która staje się przyczyną konfliktu. Oczywiste jest to, że konflikty rodzą się częściej w sytuacji stresu emocjonalnego, finansowego lub fizycznego. Dzieje się tak dlatego, iż stres jest następstwem narastającego w nas poczucia braku kontroli. Docieramy do granicy własnej wytrzymałości emocjonalnej i poziom jego tolerancji spada. Stajemy się więc podatni na wybuch złości. Dlatego też w sytuacjach stresowych konflikty są częstsze i powstają znacznie szybciej.
Konflikty zdarzają się prawie we wszystkich dziedzinach życia społecznego. Trudno jest sobie wyobrazić nasze życie bez codziennych kłótni czy sprzeczek. Codziennie jesteśmy świadkami takich wydarzeń. Konflikty mogą pojawić się między członkami rodziny, przyjaciółmi, znajomymi, dziećmi na placu zabaw, w szkole, w pracy. Z konfliktami mamy do czynienia od najmłodszych lat naszego życia jednak z wiekiem możemy zauważyć, że „dorosłe” konflikty są bardzo podobne do tych z lat dzieciństwa. Konfliktów doświadcza każdy bez względu na wiek, płeć, stan majątkowy czy stanowisko pracy. W codziennym życiu nie da się uniknąć sytuacji konfliktowych.
Socjolog Lewis Coser podzielił konflikty na realistyczne i nierealistyczne. Realistyczne konflikty to takie, które powstają z powodu niezgodności co do sposobów realizacji celu lub co do samych celów. Interakcja dotyczy konkretnych spraw, które muszą zostać rozpatrzone przez obie strony z zamiarem usunięcia niezgodności. Konflikty nierealistyczne natomiast są ekspresją agresji, która ma za zadanie wyłącznie pokonanie drugiej strony lub zaszkodzenie jej. Uczestnicy tego konfliktu za wszelką cenę próbują osiągnąć swoje cele poprzez utrudnienie tego drugiej stronie. Głównymi środkami używanymi w tego typu konfliktach są siła i przymus w przeciwieństwie do konfliktów realistycznych gdzie można zastosować dużo więcej technik np.: negocjacji, perswazji, a także głosowania. Analiza Cosera sugeruje istnienie ważnych różnic między konfliktami konstruktywnymi a destruktywnymi. Strony uwikłane w konflikt konstruktywny przejawiają różnorodne zachowania w celu osiągnięcia akceptowanego rozwiązania – od przymusu i groźby do negocjacji, zrelaksowanej komunikacji a nawet żartów. Konflikty destruktywne są mniej plastyczne ponieważ ich celem jest pokonać drugą stronę, charakterystyczne dla nich są przewlekłe, niekontrolowane cykle eskalacji napięcia lub długotrwałe próby unikania ważnych kwestii. W konfliktach konstruktywnych istnieje wiara w to, że wszystkie strony mogą osiągnąć ważne dla siebie cele. Zupełnie inaczej jest w konflikcie destruktywnym, gdzie interakcja opiera się na wierze, że cel może osiągnąć tylko jedna strona a druga musi przegrać. Wynik powstały podczas konstruktywnej interakcji powinien być dla obu stron satysfakcjonujący i nacechowany poczuciem, że każda strona coś zyskała. Niezwykle rzadko można spotkać konflikt, który ma tylko cechy konstruktywne bądź destruktywne. W rzeczywistości wiele konfliktów zawiera zarówno konstruktywne jak i destruktywne interakcje.
Konflikt jest z natury interakcyjny, nigdy nie znajduje się wyłącznie pod kontrolą jednej osoby. Każdy komentarz w sytuacji konfliktowej jest wypowiedziany z pewną świadomością lub przewidywaniem reakcji jaką wywoła. Owa postawa powoduje, że konflikty mają tendencję do przeistaczania się w interakcje cykliczne. Odpowiadamy wtedy złośliwością na złośliwość i tak w kółko. Cykle konfliktowej interakcji nabierają własnego pędu, zmierzają w określonym kierunku – eskalacji, unikania i tłumienia, albo konstruktywnej pracy nad rozwiązaniem konfliktu.
Konflikt postrzegany jest przez ludzi wyłącznie jako coś złego, jednak konflikt może też mieć dobre strony. Podczas konfliktu dochodzi do ujawnienia ważnych kwestii, które w normalnej rozmowie mogłyby zostać pominięte, powstają nowe idee. Konflikt prowadzi również do rozładowanie negatywnych napięć oraz, choć może wydawać się to dziwne do umacniania związków między ludźmi. W codziennym życiu konflikt to normalne i zdrowe zjawisko bez którego świat nie musiałby być wcale lepszy.
Ludzie często reagują na konflikt stłumieniem go. Rozmawiają z innymi w sposób, który pozwala uniknąć konfrontacji. Zazwyczaj boją się potencjalnych zmian, jakie mogą później nastąpić, lub kwestia nie wydaje im się na tyle ważna, żeby o nią walczyć. Taka reakcja jest w równym stopniu częścią procesu konfliktowego, jak otwarte walki, które najsilniej kojarzymy z konfliktem.
Czy są jakieś sposoby na uniknięcie sytuacji konfliktowej? Oczywiście, że tak. Należy tylko starać się nie zranić bądź urazić drugiej osoby, nie dawać dojść do głosu emocjom i panować nas stresem. Trzeba rozważnie dobierać argumenty i słowa. Wiedzieć, co chce się osiągnąć i robić to w taki sposób, aby nie zdominować drugiej osoby. Nie da się jednak uniknąć każdego konfliktu.
Jednak kiedy już sytuacja konfliktowa powstanie można próbować w odpowiednim momencie ją zakończyć. Wystarczy tylko spróbować zrozumieć bądź polubić przeciwnika. Często zdarza się tak, że chcąc coś osiągnąć staramy się na siłę przeforsować swoje racje, nie do końca słuszne, nie słuchając racji drugiej strony. Może więc należy zbudować wzajemny szacunek oraz okazać drugiej stronie konfliktu ludzkie uczucia, nie traktując jej jak wroga, którego należy zniszczyć za wszelką cenę aby osiągnąć swój cel. Okażmy też trochę zaufania, pokory, szacunku i zaufania. W rozwiązaniu konfliktu może też pomóc zadawanie pytań aby lepiej się zrozumieć, uważne słuchanie.
Na konflikty narażeni jesteśmy codziennie ale nie znaczy to, że codziennie znajdujemy się w sytuacji konfliktowej. Podświadomie wiemy co robić aby taka sytuacja nie zaistniała bądź gasimy ją w zarodku. Każdy konflikt jest inny i należy do niego podejść indywidualnie. Każdy kiedyś uczestniczył w konflikcie i wie, że mimo swoich wad ma także i dobre strony. Często zdarza się tak, iż najpierw musi dojść do konfliktu aby potem można było go uniknąć.

Bibliografia:
  • „Sztuka rozwiązywania konfliktów” David J. Lieberman
  • „Mosty zamiast murów” John Stewart  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz