niedziela, 1 maja 2016

Czego nie chcecie słyszeć o organizacjach non-profit

Cała prawda o trzecim sektorze - skala inna, ale problemy te same. >>Obejrzyjcie<< i sami oceńcie jaką organizację warto wspierać.


W Polsce źle postrzegane są organizacje, które, by realizować swoja misję społeczną, sprzedają usługi, produkty komercyjne, nie mówiąc już o takich, które przeznaczają darowizny, np. z 1% na działalność ogólną lub zwaną też pośrednią.




Tendencje taką potwierdzają wszelkie programy grantowe. Każdy grantodawca chce, by jego pieniądze szły wyłącznie na działania merytoryczne. Nikogo nie interesuje, w jaki sposób przeprowadzić kampanie reklamową za 5% darowizny, czy zatrudnić efektywnego managera za mniej niż 10% tej kwoty. Dla przykładu: starając się o dotację w wysokości 100 000 zł, zazwyczaj, na prowadzenie biura, koszty obsługi, księgowe, zatrudnienie koordynatora, nie można wydać więcej niż 10 000 zł. Na promocję kolejne 5 000 zł. Dodatkowo ok 10% tej kwoty ma pokryć sama organizacja...

Należy zastanowić się, czy chcemy w takim razie, by świat naprawiali ludzie, którzy zarabiają ok 30% mniej niż ich odpowiednicy pracujący w sektorze for-profit? Według danych, oczekuje się od organizacji pozarządowych profesjonalizmu, jednocześnie większa część rodaków (54%) jest przeciwna w ogóle zatrudnianiu osób przez organizacje, twierdząc, że powinna to być praca społeczna. Osoby korzystające ze wsparcia, chcą być pod opieką najlepszych specjalistów – tylko skąd organizacja ma brać środki na podnoszenie kwalifikacji personelu? 

Nie bez ironii proponujemy pójść dalej i zaproponować, by nie pracować za darmo, ale dopłacać do działalności społecznej. (Abstrahując – wolontariusze za pomoc przy organizacji Dni Młodzieży musza płacić...)

Na koniec (ponieważ dziś jest święto pracy), pragniemy podkreślić, że ten wpis nie stanowi wyrazu żalu, wobec tego jak postrzega się 3-sektor w Polsce, czy na świecie. Raczej jest to głos w obronie osób pracujących na rzecz organizacji społecznych, którym życzymy, by częściej poza satysfakcją moralną, mogli również doświadczać satysfakcji finansowej z pomagania innym.



Jednocześnie pragniemy podkreślić, że Fundacja Zobaczyć wybrała drogę, o której wspomina Dan Pallotta. Wiemy, że aby móc pomagać, należy inwestować i dbać o osoby, które tę dobrą zmianę będą wypracowywać. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że w ten sposób zamykamy się na pomoc ze strony innych. Dlatego też świadczymy usługi, dzięki którym pragniemy zdobywać fundusze na działalność społeczną. Wszystkim naszym klientom i darczyńcom, dla których nasza misja jest bliska, dziś serdecznie dziękujemy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz