czwartek, 25 lutego 2016

Nie spiesząc się...

Nasza fundacyjna maskotka - Mortimer de Maltese - dzisiaj również przyłączył się do obchodów dnia powolności i celebruje go wylegując się na swoim ulubionym dywaniku. 

My nie mogliśmy sobie pozwolić na aż takie zaangażowanie, bo było kilka ważnych fundacyjnych spraw do załatwienia. Jakich? To na razie tajemnica. Mogę tylko napisać, że ciągle pracujemy nad tym, by się rozwijać i wymyślać nowe sposoby na pomaganie :)

A Wy koniecznie trzymajcie kciuki, by nam się udało.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz